^^ ale masz na myśli "wstać-zjeść śniadanie-umyć zęby-ubrać się-spakować..." w 30 minut rano? mi zajmuje to jedną godzinę :P włącznie ze snuciem się z pokoju do pokoju, wpatrywaniem w okno znad płatków, czesaniem długaśnych kudłów itd.
taaak dokładnie :D mi to kiedyś zajmowało 1,5 godziny... xD ale od czasu kiedy musiałam wstawać na 6.00 nauczyłam się ogarniać w poł godziny, bo każda minuta snu była cenna xD pozdrawiam :*
^^ ale masz na myśli "wstać-zjeść śniadanie-umyć zęby-ubrać się-spakować..." w 30 minut rano?
OdpowiedzUsuńmi zajmuje to jedną godzinę :P włącznie ze snuciem się z pokoju do pokoju, wpatrywaniem w okno znad płatków, czesaniem długaśnych kudłów itd.
taaak dokładnie :D mi to kiedyś zajmowało 1,5 godziny... xD ale od czasu kiedy musiałam wstawać na 6.00 nauczyłam się ogarniać w poł godziny, bo każda minuta snu była cenna xD
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*